ja już wiem…

…nieraz musi minąć sporo czasu zanim człowiekowi uda się powiązać w całość zupełnie oczywiste fakty… nieraz i niektórym w ogóle się to nie udaje… … są tacy którzy mówią o Bogu, są też tacy którzy mówią, a wręcz zdają się być pewni, że Boga nie ma…   …chore, niepełnosprawne, bezbronne dzieci… tak bardzo je kochamy, […]

odjazd…

…wyjeżdżamy… od strony logistycznej kompletnie tego nie ogarniam… co trzeba zabrać, co można zostawić… wiem, że trzeba koniecznie zabrać Tomka, puzle i zielonego żółwia… resztę wie Kasia i to ona nas wyekspediuje…    … domek grający jest, literki do układania są, program telewizyjny jest… … no i jakieś ciuszki też są… nie zginiemy… … jeszcze […]

męski wypad…

… na Tratwę jedziemy z Tomkiem sami… zawsze jeździła Kasia, a my z Weroniką dojeżdżaliśmy do nich najwyżej na kilka dni… teraz, pierwszy raz będzie inaczej… to dobrze, że pojedziemy razem… ostatnio spędzamy ze sobą bardzo dużo czasu… ostatnio bardzo do siebie się zbliżyliśmy… więc dobrze, że pojedziemy razem… nie jest to może kilkudniowy męski […]

to już jutro…

… jedziemy na Tratwę… spędzimy tam dwa tygodnie na turnusie rehabilitacyjnym… … żeby to było możliwe musiało mi pomóc wiele osób… mówię o pomocy finansowej… bo dla naszej rodziny to ogromne obciążenie… jednak wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne są niczym kamienie milowe… po każdym z nich widać w moim rozwoju istotne zmiany… to zasługa codziennych, skomasowanych […]

klamka, przycisk, dziurka w płocie…

… każdy przycisk, każdy stojący automat na drodze do przedszkola jest godny uwagi… w parkomacie oprócz aspektu czysto poznawczo-zabawowego jest również ten nieprzewidywalny, finansowy… może tym razem został tam jakiś pieniążek…                  … po drodze jest jeszcze bramka z domofonem i kamerką… … i winda w przedszkolu… gdy tata nie zauważy […]

pomoc…

… oczywiście, że są dzieci bardziej chore niż Tomek… oczywiście, że są rodziny, które  bardziej potrzebują pomocy… oczywiście, że są rodzice, którzy mają więcej problemów i jeszcze mniej czasu niż my… w dosłownym i przenośnym tego słowa znaczeniu… chociaż jak wiadomo  zawsze jest go zbyt mało i nikt nie wie ile go mu tak naprawdę […]