ciemny czas, jasny czas… dziwny czas…
… pełnia księżyca… coś w sobie ma… co? trudno to nazwać i trudno opisać… to moment takiego niepokoju, takiego czegoś więcej… czegoś, co towarzyszy nam od zawsze i choćbyśmy oszukiwali się, że nie to i tak ma na nas wpływ… większy lub mniejszy ale ma… na Tomka ma… w jego przypadku od razu wiadomo, że […]