… Tomek naprawdę był dzielny… wizyta w poradni stomatologicznej, na którą od dawna umówiona już była Weronika, stała się doskonałą okazją żeby fachowym okiem spojrzeć również na uzębienie Tomka… w tej kwestii u naszego syna ostatnio jak wiadomo sporo się działo… przede wszystkim, co zresztą widać, Tomkowi wypadła para jedynek, pomiędzy którymi ponad dwa lata temu […]
… to stało się również w przedszkolu… tym razem p. Agnieszka, żeby nie powtórzyła się sytuacja jak z poprzednią jedynką, której poszukiwania w kulminacyjnym momencie przypominały namierzanie złotego pociągu z okolic wałbrzycha wszystkiego zdecydowanie przypilnowała, przy czym słowo zdecydowanie jest tutaj kluczowe… mamy więc teraz ząbek mleczny, przedni zawinięty w serwetkę i Tomka, który przy […]
… zajęcia w przedszkolu oraz zajęcia z wczesnego wspomagania prowadzone przez p. Aldonę to teraz najważniejsze działania wspierające rozwój naszego syna… Tomek uczy się na nich niezbędnych w życiu rzeczy… jest więc porządkowanie przedmiotów, próby liczenia, są litery, słowa, dni tygodnia i określanie pogody… są też działania na kolorach, łowienie rybek, układanie puzzli, gra w memo […]
… odkąd pamiętam dzieci chodziły, chodzą i pewnie będą chodzić na korki… te indywidualne zajęcia zwane korepetycjami wpisane są bowiem chyba już na stałe w nasz system nauczania… Tomek również chodzi na korki, ma ich nawet sporo… układa je kolorami, porządkuje, próbuje ogarnąć, a nawet policzyć…
… każdy fotograf pragnie, by zdjęcie, które zrobił przemawiało za niego… no to myślę, że to jest właśnie takie zdjęcie 🙂 …wydarzenia z dzisiejszego dnia od pewnego czasu, w dosłownym tego słowa znaczeniu wisiały w powietrzu ale nikt tak naprawdę nie mógł przewidzieć ich do końca… jednak dzisiaj, będąca przecież na widoku mleczna jedynka zniknęła… […]
… no i prognoza pogody sprawdziła się… mamy ewidentne ochłodzenie i naprawdę zimny poranek… taki na pierwszą, jesienną czapkę… niech mina Tomka nikogo nie zwiedzie – on nie znosi ż a d n e g o nakrycia głowy… kaski, czapki, berety, kaszkiety… zaraz je ściąga, chyba że jest czymś wyjątkowo ważnym w danej chwili […]
… oto ja… jestem gość… to jest moja nowa fryzura, moja z kapturem bluza, moje miasto i to jest teraz moja dzielnica …coś w tym jest… jak człowieka na krótko obetną to postrzeganie świata jest inne… człowiek widzi chyba inaczej świat i świat człowieka postrzega inaczej…
… na ostatnich zajęciach z wczesnego wspomagania Tomkowi chyba po raz pierwszy udało się dopasować kolory i kształty… zobaczymy jak u p. Aldony będzie dzisiaj… żeby tylko swój mały sukces Tomek w wielkim stylu powtórzył…
… jak twierdzą spece od pogody to już ostatnie tak słoneczne, ciepłe i suche dni… to już koniec naszej złotej polskiej jesieni, teraz się zacznie czas chłodów i porannej mgły… podobno nie sposób wejść dwa razy do tej samej rzeki… ale do lasu chyba się da i można… no to my weszliśmy… wszędzie było nas […]
… trzecie zajęcia w drugiej serii MK* za nami…terapeutycznie jest 3:0 jednak podczas 45 minutowych spotkań w zbieraniu upomnień i kolorowych kartek zdecydowanie prowadzi Tomek… po pierwszych zajęciach, kiedy to niesiony falą zmian i zafascynowany nową formą terapii pracował wręcz wzorowo teraz nasz syn przeszedł do fazy, którą w skrócie spokojnie można nazwać etapem „brzęczenia […]