co jest…
…to nasza ósma doba siedzenia w domu… po niedzielnej, wysokiej temperaturze, mokrym kaszlu i zazielenionym nosie byliśmy już niemal pewni, że znamy przeciwnika… Tomek został więc w domu i zaczęliśmy prewencyjne leczenie – leki rozrzedzające, witamina C, czosnek, nawadnianie… na podanie antybiotyku miał przyjść jeszcze czas, bo temperatura po tym jednym epizodzie szybko wróciła do […]