relacje…

… człowieki i koń, koń i człowieki… jeśli podążają niespiesznie w tym samym kierunku to jest to z pewnością hipoterapia… Tomek uwielbia zajęcia w siodle… to niby tylko zwyczajna jazda, trochę skrętów, obrotów, machania rękami, przytulania i głaskania ale po 45 minutach zajęć nasz syn fizycznie i emocjonalnie totalnie odpływa… Tomek posuwając się konno do […]

pierwsze…

…pierwsze po tygodniu wyjście Tomka do zewnętrznego świata, czyli jesteśmy w naszym parku… na początek tylko lub aż pół godziny… obserwujemy rozwój wydarzeń i zobaczymy jak będzie… póki co opanowaliśmy infekcje, czyli uniknęliśmy zapalenia płuc ale ciagle jeszcze do zupełnego powrotu do zdrowia droga daleka więc musimy uważać… na zdjęciu uśmiechnięty Tomek przytula się do […]

dom…

… od piątku siedzimy w domu… majowy czas kwitnienia roślin, które poczuły wiosnę i swym pyleniem oznajmiają to światu jest szczególnie niebezpieczny dla Tomka…. właśnie teraz, kiedy po zimie próbujemy odetchnąć po chorobach, niepostrzeżenie nadchodzi czas nadkażonych bakteryjnie alergicznych infekcji, które tak często kończyły się zapaleniem płuc i szpitalem… dokładnie tak samo jest teraz z […]