… oj działo się… tym razem na zajęciach z aac u pani Aldony można było nieźle poszaleć… zamiast klocków, literek, układanek i puzzli była kreatywna kuchnia, wielkie emocje i spora presja czasowa… o ile można było jakoś zapanować nad smarowaniem kromek i krojeniem ogórka to jak można było w spokoju zostawić ugotowane na twardo jajko… nie można… no i do czego służy ten jak mu tam pumpernikiel… bardzo fajne zajęcia…

2016_05_12_DSCN5103a 2016_05_12_DSCN5107a 2016_05_12_DSCN5114 2016_05_12_DSCN5118 2016_05_12_DSCN5124 2016_05_12_DSCN5112

2016_05_12_DSCN5145 2016_05_12_DSCN5128

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.