…powoli rehabilitacja i terminowe zajęcia wracają na swoje utarte, sprawdzone tory… ćwiczenia u krakowskich warszawiaków właściwie przebiegają normalnie – chociaż zdarzają się chwile załamania i przedziwnej niemocy, to są one na tych zajęciach elementem stałym i wręcz rzeczą normalną – tutaj nie ma większych problemów, bo ćwiczy przede wszystkim buzia, a nie gipsowy palec… w przedszkolu, u pani Agnieszki i pani Ewy Tomek też pewnie sobie radzi, zobaczymy jak będzie w przyszłym tygodniu na rehabilitacji u Dużego Tomka i na zajęciach z rozszerzonego wczesnego wspomagania u pani Aldony… przed nami w najbliższym czasie jeszcze jedno ogromne wyzwanie, czyli rozpoczynający się za siedem dni, długo oczekiwany turnus w Domu Terapii dla Dzieci w Tiwahe… damy radę… tzn. oczywiście Tomek da…
… nieraz trudno jest to wszystko ogarnąć…
… ale jest dobrze…