… za oknem jest zimno, więc najwyższa pora, kto ma taką oczywiście wewnętrzną potrzebę, zacząć już dokarmiać zimujące ptaszki…
u nas – może to za sprawą podawanej karmy, a może po prostu rodzaju karmnika ale bezsprzecznie na parapecie królują bogate i modre sikorki… ilość słonecznika jaką codziennie zjadają te malutkie ptaszki wprawia mnie w prawdziwe zakłopotanie i pozwala twierdzić, że nadchodzi na pewno już zima… baardzoo sroga zima… a Tomek od rana sobie na sikorki patrzy… a może je nawet po cichutku liczy…
Udostępnij: