czuszek…
…wyjaśniła się zagadka znikających ze stojącego na oknie słoika scukrzonych śliweczek… łakomczuszek został przyłapany, więc prawdziwa przyczyna ich znikania została ukryta… jestem bezpieczny
…wyjaśniła się zagadka znikających ze stojącego na oknie słoika scukrzonych śliweczek… łakomczuszek został przyłapany, więc prawdziwa przyczyna ich znikania została ukryta… jestem bezpieczny
…w poszukiwaniu nowych możliwości
…jest pierwszy śnieg… czy to to już zima… trudno powiedzieć… ale w rączki zimno
… wszechobecne zjawisko pod nazwą covid-19 dopadło również Tomasza… nie, nie dosłownie – nasz syn, który z pewnością zalicza się do grupy osób podwyższonego w tej kwestii ryzyka nie ma na szczęście żadnych medycznych oznak kontaktu z wirusem i czuje się dobrze, ale wpadł w koła zębate systemu, który wysłał go na kwarantannę… półtora dniową […]
… pokonani przez covidowy system, który pozwala jeździć zatłoczonym tramwajem lub metrem do korporacyjnej pracy, albo chodzić na zakupy do sklepu, a nie pozwala wejść na chlorowany i ozonowany basen na terapeutyczne zajęcia znowu musimy przełożyć planowany już chyba od roku wyjazd… Tomek bardzo potrzebuje tych zajęć ale co zrobisz jak nic nie zrobisz… czekamy […]
…specjalne podziękowania dla załogi wozu 312w53… zupełnie przypadkowe spotkanie, pozytywna energia, wspaniali ludzie…
…panie tu nie ma grzybów…trochę jednak jest… rosną sobie suche grzybki, a nawet podgrzybki… był też prawdziwek… Tomek szczęśliwy… wszyscy szczęśliwi…
prywatna edukacja, systemu nie pokonasz…
…na beskidzkim szlaku, czyli lekcja utrzymywania równowagi w terenie… a potem odpoczynek i moczenie zmęczonych nóżek w górskim potoku…
…biegnę do ciebie po rosie… tak rzadko całymi sobą doświadczamy już świata…