mur…

… niestety, rozwijająca się powoli od kilku dni bakteryjna infekcja przełamała w końcu  system immunologiczny Tomka i temperatura ciała poszybowała do niebezpiecznych w jego przypadku 38,5ºC… tradycyjnie wszystko stało się nagle, a na reakcję czasu było niewiele – wcześniej miał trochę zwykłego kataru … tak naprawdę trudno doszukiwać się przyczyny, na pewno nie pomógł mu […]

książka i literkowe safari…

… na zajęciach prowadzonych przez panią Aldonę nasz syn cały czas uczy się również alternatywnej komunikacji… korzystając z obrazkowej książeczki, podzielonej na tematyczne rozdziały poznaje i nazywa dni tygodnia, pogodę, kolory, nastroje, podstawowe czynności i zajęcia… są w niej też zabawy, zwierzęta, są i warzywa i owoce… Tomek na zajęciach pokazuje przy jej pomocy w […]

folwark zwierzęcy…

metoda krakowska… zajęcia z panią Martą powoli zaczynają wyznaczać dalszy kierunek pracy logopedycznej. ćwiczymy proste sekwencje. Tomek ma układać po kolei przedmioty, na razie tylko odtwarza powierzone mu zadania – układa przedmioty, dokładnie dwa rodzaje przedmiotów… dobiera więc klocki, zwierzątka i inne zabawki pod względem koloru i kształtu… kolejnym etapem będzie samodzielne kontynuowanie zadanego, tak […]

urząd odpowiedział… ten urząd…

… dostaliśmy odpowiedź hurtową z urzędu… z tego urzędu … zaadresowane ręcznie koperty pozwalały domniemywać, że w urzędzie pojawił się tzw. czynnik ludzki… złożone przeze mnie podanie system rozpatrzył tym razem pozytywnie jednakże odniósł się tylko do okresu, który upłynął od mojej ostatniej wizyty w wyremontowanym i mającym już nową siedzibę i adres urzędzie… o uznanie […]

1% …

Chcielibyśmy baardzoo serdecznie podziękować Wszystkim, którzy wypełniając coroczną deklarację podatkową zdecydowali się przekazać naszemu Tomkowi swój 1% . Mamy nadzieję, że poprzez te krótkie wpisy na naszym blogu udało nam się chociaż w pewnym stopniu  przybliżyć nasze życie oraz problemy z jakimi na co dzień  się borykamy. Zebrane w ten sposób środki w całości oczywiście […]

market…

… wiem, że zabrzmi to bardzo dziwnie, bo generalnie to ludzie się leczą od chodzenia do sklepów i robienia zakupów ale dla Tomka pobyt w centrum handlowym, choć to się  pewnie wyda absurdalne jest również pewnym rodzajem terapii i nauki… pamiętam doskonale czasy, kiedy do takich miejsc w ogóle nie mogliśmy z Nim chodzić… ilość […]

adresat: Tomasz Mędrzak, czyli urząd napisał list…

Nasz syn dostał list urzędowy polecony… kiedy przyszedł listonosz Tomek był w przedszkolu, więc ja mu go odebrałem i  po południu przeczytałem… bardzo się ucieszył, nawet trochę uśmiał… pewnie odpisze… to jest dobra wiadomość… ale z innego urzędu… niestety nie z tego do którego chodzę od września ubiegłego roku… w tamtym nadal gromadzą potrzebne do […]

awaria, czyli wszystko zaczyna się wcześniej…

… brak wody z powodu poważnej awarii sprawił, że przynajmniej dla nas oraz zaskoczonego tym faktem personelu przedszkola długa majówka, która w tym roku przecież nie będzie taka długa jak to nieraz już wcześniej bywało, zaczyna się dzisiaj, czyli w czwartek… chociaż nie jest to wcale proste szybko rewidujemy wcześniejsze plany…  przynajmniej pogoda nam sprzyja… […]

w jedności siła, czyli wracamy razem… do urzędu…

…następnego dnia idziemy do urzędu razem… żeby załatwić sprawę  trzeba oczywiście było wziąć wolne w pracy, bo urząd z wyjątkiem poniedziałku czynny jest do 12.30 lub 15.30 przy czym dodatkowa kartka na drzwiach jasno jeszcze informuje, że ostatni petent przyjęty zostanie nie później niż na półgodziny przed zamknięciem urzędu … pani z okienka oczywiście zapewnia, […]