…ponad sześćset przejechanych kilometrów i wielkie nadzieje na poprawę kondycji fizycznej Tomka…tak długo wyczekiwany wyjazd nad morze, który miał obfitować w spacery po plaży, kąpiele w morzu i karmienie mew, kończy się można powiedzieć jak zwykle… wysoka gorączka, kaszel, antybiotyk i leki wykrztuśne… nie wiem co powiedzieć, ale z planów chyba raczej nici…

— chory(a) w miejscu Szpital Świętego Jerzego W Kamieniu Pomorskim.

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.