… trzecie zajęcia w drugiej serii MK* za nami…terapeutycznie jest 3:0 jednak podczas 45 minutowych spotkań w zbieraniu upomnień i kolorowych kartek zdecydowanie prowadzi Tomek… po pierwszych zajęciach, kiedy to niesiony falą zmian i zafascynowany nową formą terapii pracował wręcz wzorowo teraz nasz syn przeszedł do fazy, którą w skrócie spokojnie można nazwać etapem „brzęczenia i krzesełkowego spływania” czyli generalnie buntu… nie jest to do końca forma braku akceptacji zajęć, lecz raczej próba zdefiniowania spotkań od nowa i narzucenia własnych zasad, tak czy inaczej lekko nie jest… poczekamy, zobaczymy…

logopedycznie trzeba przyznać jest nieźle, robimy postępy, bo to co Tomek wyćwiczy na zajęciach z p. Kasią powtarza potem w domu podczas zabawy lub utrwalającej pracy z  Kasią Pierwszą, czyli mamą… ile z tego zostanie mu w głowie i ile nasz syn będzie w stanie później z tego sam wykorzystać zobaczymy… generalnie tworzą się coraz mocniejsze podstawy do mówienia i buzia rozćwiczona coraz bardziej zdecydowanie też jest…

*MK – metoda krakowska to autorska metoda komunikacji językowej prof. Jagody Cieszyńskiej, która w dużym skrócie ma wspierać rozwój intelektualny dzieci, kładąc szczególny nacisk na ćwiczenia stymulujące i rozwijające lewą mózgową półkulę. Tomek miał już kiedyś styczność  z elementami tej metody i wszystko wskazuje na to,  że w Jego przypadku powinna ona przynieść oczekiwane,  pozytywne efekty.