… kolejny poranek i droga do szkoły… samochodowy termometr wskazuje minus 12,9 stopnia Celsjusza… to już prawdziwa zima… plusy tej sytuacji są dla nas dwa: po pierwsze całe to bakteryjno-wirusowe towarzystwo naprawdę ma teraz kłopoty, po drugie Tomek w końcu przestał ścigać czapkę i rękawiczki… da się? 🙂

2018_03_01

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.