… gdy zobaczyłem w połowie tygodnia usmarkanego po pachy zielonymi gilami chłopczyka, którego tatuś, oglądając niemrawo przelatujące po jeszcze szarym niebie gołębie ciągnął w pośpiechu do przedszkola pomyślałem sobie – zaczyna się…  poszło szybko i standardowo – w niedzielę wieczorem Tomek miał już wysoką temperaturę, ostry kaszel i duszności… wizyta u naszej pani doktor potwierdziła tylko to czego się spodziewaliśmy – zapalenie oskrzeli, które potraktować trzeba niestety konkretnie – antybiotykiem oraz inhalacjami…

…przez najbliższy tydzień, co w tej sytuacji chyba jest oczywiste, zostajemy z Tomkiem w domu, więc obserwacją okiennych sikorek pewnie nie będzie końca… ale ile można obserwować sikorki – może przyleci jakiś zabłąkany gil…  albo jak w tamtym roku, grubodziób lub dzwońce…

2016_11_28_dscn1622

… na koniec zagadka: na zdjęciu, na plecach Tomka są stetoskopy dwa… a dlaczego dwa?

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.