…to już siódmy dzień w gipsie… siedzimy cały czas w łóżku, z krótkimi tylko przerwami na jedzenie i toaletę… gdyby można było Tomkowi wytłumaczyć żeby chodził na pięcie, a nie na palcach to mógłby się choć trochę poruszać… niestety tego akurat naszemu synowi wytłumaczyć się nie da, więc czytamy kolejne książeczki i trwa wierszykowo-piosenkowy festiwal…

2018_04_13_IMG_1525

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.