… w szkole Tomka są takie ponad obowiązkowe zajęcia, które prowadzi człowiek z bębnami… te zaliczane do najstarszych instrumentów świata membramofony mogą podobno, oprócz generowania przyjemnego dźwięku emitować również cudowną moc… mogą podobno nawet leczyć… poszliśmy więc z Tomkiem kontrolnie na te zajęcia żeby zobaczyć jaki wpływ będą miały na nas te bębny, a konkretnie to na Tomka… było głośno… naprawdę głośno… wzmocnione siłą elektrycznego prądu bębny ryczały tak, jakby chciały powiadomić o naszych zajęciach całą czarną afrykę… natomiast ja po minucie nie słyszałem już nic, a Tomek siedział otumaniony potęgą wypełniających pokój wibracji… nie było wyjścia – pokazaliśmy sobie na migi, że wychodzimy i… uciekliśmy… człowiek z bębnami to nie nasza bajka ale reszcie się chyba podobało…

2017_11_02_DSCN0663a

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.