dziś wracamy do początku, czyli po przedszkolu znów zajęcia z wczesnego wspomagania – układamy puzle, klocki, oglądamy zdjęcia… środek tygodnia minął naprawdę pracowicie… a po zajęciach, chociaż pogoda nie nastraja do spacerów, krótki wypad na ulubiony plac zabaw…
i wizyta w Ogródku Jordanowskim – na zajęciach plastycznych, na które przychodzi tu moja siostra… w sumie też mogę trochę porysować…
potem w domu jeszcze szybka obiadokolacja i idę spać…
Udostępnij: