… trzeba było przejechać setki kilometrów żeby się znowu spotkać… Tymek z Katowic i Tomek z Warszaway – dwaj genetyczni bracia znów przez chwilę są razem…
rejs w kamieńskim zalewie to dla nas rodziców wyjątkowa okazja żebyśmy mogli sobie pogadać… oczywiście o dzieciach… między jednym wypadającym za burtę chłopakiem, a drugim, gdzieś między dziobem, rufą, a sterem wyciągamy pośpiesznie zdarzenia, terapie, programy, ćwiczenia… i patrzymy po prostu w horyzont, łapiąc chciwie te chwile, kiedy zwyczajnie możemy odpocząć…
fot. 1,2,3,4,6 – arch. weroniki mędrzak… tatatomka zrobił piąte i ostatnie też…
Udostępnij:
Chłopcy chyba nie są podobni? 🙂 przynajmniej na zdjęciach tego nie widać.
…mają zdiagnozowaną tą samą wadę genetyczną – 1p36 przez co ich oraz nas – rodziców wiele łączy, stąd porównanie…